Nigdy nie przestawaj wierzyć

Podziel się

Tegoroczne zawody w Badminton – MARS Badminton Horse Trials – były niesamowitym wydarzeniem sportowym. Były też miejscem, w którym tworzyły się piękne historie. Kiedy Bubby Upton zakończyła swoją próbę ujeżdżenia i następnie udzielała wywiadu, wielu trzęsły się brody i wielu ocierało łzy wzruszenia. Brytyjska zawodniczka Bubby Upton powróciła w sposób tyleż emocjonalny, co triumfalny po kontuzji, która mogła zakończyć jej karierę.

Siedem miesięcy temu Bubby złamała kilka kręgów kręgosłupa podczas upadku w trakcie treningu. Po operacji, intensywnej rehabilitacji i miesiącach niepewności zaczęła ponownie jeździć. Bubby i jej wałach Cola prowadzili po pierwszym dniu ujeżdżenia z wynikiem 27,3 punktów, ukończyli cross i przejechali parkur na czysto, co ostatecznie dało im 10. miejsce.

Przed próbą skoków chyba wszyscy fani WKKW liczyli na zakończenie jak z bajki dla Williama Fox-Pitta, który ogłosił, że to „prawdopodobnie jego ostatni Badminton”. Do próby skoków przystępował na drugim miejscu. Niestety, sześć błędów Fox-Pitta i Grafennacht oznaczało spadek pary na 13. miejsce. Bajka się nie ziściła, ale zarówno publiczność, jak i zawodnicy wspaniale pożegnali Williama, który przez tyle lat startował na najwyższym poziomie.

MARS Badminton Horse Trials wygrał czarny koń zawodów – para Caroline Powell i Greenacres Special Cavalier.

Minęło 14 lat od czasu, kiedy Caroline zdobyła swoje pierwsze, i jedyne do tej pory, trofeum CCI5*-L – w zawodach w Burghley.

W tym roku w Badminton Caroline i Greenacres Special Cavalier uzyskały 30 punktów w ujeżdżeniu, co dało im siódme miejsce, następnie pokonały cross bez punktów karnych na przeszkodach, przesuwając się na szóste miejsce, a bezbłędny przejazd w próbie skoków zapewnił im zwycięstwo.

W zeszłym roku Caroline Powell i Greenacres Special Cavalier spakowały się po mokrych i wietrznych zawodach Badminton Horse Trials, w których zajęły ostatnie miejsce.