Dieta dla koni metabolicznych? Zapomnij o fruktanach i NSC

08.12.2023 12:00:00

Podziel się

Stosowane od lat wytyczne dla diet niskocukrowych, wskazujące na ograniczenie fruktanów i NSC, zastępowane są nowymi parametrami. Badania z ostatnich lat – dotyczące żywienia koni z zespołem metabolicznym, chorobą Cushinga, a także insulinoopornością – precyzują, które frakcje cukrów wpływają na gospodarkę cukrowo-insulinową.

Dla koni z problemami metabolicznymi najbardziej niebezpieczne są skoki insuliny we krwi. Wysoki poziom insuliny predysponuje konie do ochwatu, co potwierdziły badania opublikowane w 2022 r., prowadzone przez brytyjski zespół przez cztery lata na grupie 374 kuców. Poziom insuliny we krwi zależny jest od przyjmowanego przez konia pożywienia, a dokładnie od składu węglowodanowego (lub inaczej – cukrowego).

Węglowodany w roślinach dzielimy na strukturalne i niestrukturalne.

Strukturalne tworzą włóknistą część roślin i kryją się pod nazwami włókno surowe, włókno strawne, ADF, NDF itp. Natomiast węglowodany niestrukturalne – NSC (z ang. nonstructural carbohydrates) to źródło energii dla rośliny. Są to m.in. fruktany, cukry proste, skrobia i oligosacharydy. Z kolei pektyny, fruktany i beta-glukany zaliczane są do węglowodanów szybko fermentujących. Spotkać się jeszcze można z frakcją węglowodanów rozpuszczalnych w wodzie – WSC (Water soluble carbohydrates), a należą do nich cukry proste i fruktany, przy czym NSC = WSC + skrobia. Od lat NSC stosowano do oceny i obliczania ilości cukru w diecie koni z zespołem metabolicznym lub chorobą Cushinga, jednak nie jest to zgodne z aktualną wiedzą. Więcej TUTAJ