Hodowla koni czystej krwi arabskiej a współczesny rynek.

Podziel się

Kolebką pochodzenia konia czystej krwi jest Półwysep Arabski. W Polsce ich hodowla rozwinęła się na początku XIX w., pod wpływem romantycznego zainteresowania Orientem. Z czasem araby stały się polską dumą. Niestety, do czasu. W jednym z wywiadów przeprowadzanych podczas aukcji koni organizowanej w Janowie Podlaskim przybyły tam bliskowschodni kupiec powiedział, że za kilka lat najlepsze i najdroższe konie arabskie wrócą do swoich korzeni. Jakże prorocze okazały się to słowa.

Według lokalnych historii, koń czystej krwi arabskiej charakteryzuje się nadprzyrodzoną wręcz dzielnością i inteligencją. Szacunek, jakim obdarzały plemiona Beduinów swe wierzchowce, równał się temu okazywanemu najstarszym członkom rodziny, wobec czego koń arabski niejednokrotnie dzielił z właścicielem nie tylko drogę, ale też namiot czy posiłek. Legendy te rozbudzały fantazje i inspirowały miłośników koni z całego świata. 

Prym wiedli tu polscy magnaci sprowadzający pierwsze orientalne araby z wypraw wojennych. Tak pojawiła się w Europie rasa, z której hodowli zasłynął nasz kraj, podczas gdy jej własna ojczyzna przez wieki była nieustannym polem bitwy i terenem podziałów pomiędzy tamtejszymi plemionami walczącymi o dostęp do wybrzeży Zatoki Perskiej – kluczowego korytarza transportowego pomiędzy Dalekim Wschodem i Europą. W latach późniejszych konia arabskiego w dużej mierze zastąpiły konie mechaniczne, potrzebne w sytuacji zbrojenia. Jednak kultywowanie tradycji jest bardzo silnie wpisane w kulturę i codzienne życie Arabów.

Obecnie na świecie mamy ok. 13 regularnie odbywających się aukcji koni arabskich, a jedyną której specyfika organizacji wymusza totalną transparentność i ujawnienie wyników każdemu kto chce je poznać, jest aukcja w Janowie Podlaskim. 

Cały wywiad znajdziecie <tutaj>.