Mit kopyta idealnego

25.08.2023 12:00:00

Podziel się

Każdy, kto zainteresuje się tematem, bez trudu pozna budowę i działanie kopyta Dowie się, jak wygląda kopyto idealne, oraz porówna je z kopytami swojego konia. W trakcie zdobywania wiedzy właścicieli zalewają informacje o najnowszych trendach na każdą przypadłość. W stajniach często słychać dysputy na temat odpowiednich rozwiązań dla poprawy kondycji kopyt. Niestety, rzadko zaprasza się do nich podkuwacza.

Dzięki ogólnodostępnej, specjalistycznej wiedzy świadomość właścicieli w zakresie dobrostanu koni znacząco wzrosła. Ten pozytywny trend ma też swoje ciemne strony – wpędza nas w pułapkę „wszechwiedzy” i dążenia do ideału za wszelką cenę (fot. 1).

Spór o to, jak powinien wyglądać prawidło kąt kości kopytowej, jest ciągle nierozstrzygnięty – jedni specjaliści uważają, że spodnia krawędź kości kopytowej powinna być równoległa do podłożona, a inni, że jej kąt powinien być dodatni (fot. 2). Kolejnym parametrem jest kąt kopyta, który mierzony jest poprzez przyłożenie kątomierza do ściany grzbietowej. W toku nauczania lekarzy weterynarii i podkuwaczy uczy się, że powinien on wynosić od 45 do 50 stopni dla kopyt kończyny piersiowej oraz 50-55 stopni dla kopyt w kończynach miedniczych. Dziś specjaliści wskazują, że jest to jednak teoria niedoskonała, ponieważ nie bierze pod uwagę naturalnych różnic wynikających z budowy układu kostnego kończyn konia. Więcej TUTAJ